Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 1287/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Gryficach z 2017-02-02

Sygnatura akt I C 1287/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Gryfice, dnia 2 lutego 2017 r.

Sąd Rejonowy w Gryficach I Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący:SSR Krystyna Murawka

Protokolant:Starszy sekretarz sądowy Anna Łuszczak

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 2 lutego 2017 r. w Gryficach

sprawy z powództwa W. M.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej V. (...) w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanej na rzecz powoda 1.600 zł (tysiąc sześćset złotych) z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 17 października 2013 roku;

II.  zasądza od pozwanej na rzecz powoda 1.812,69 zł (tysiąc osiemset dwanaście złotych i sześćdziesiąt dziewięć groszy) tytułem kosztów procesu;

III.  nakazuje ściągnąć od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Gryficach 665,08 zł (sześćset sześćdziesiąt pięć złotych i osiem groszy) tytułem kosztów sądowych.

SSR Krystyna Murawka

Sygn. akt I C 1287/15

UZASADNIENIE

Powód W. M. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej V. (...) w W. 1.600 zł. wraz z odsetkami liczonymi od dnia 17 października 2013 r. i kosztami procesu.

W uzasadnieniu pozwu podniósł, że od pozwanego, jako ubezpieczyciela (...) w K., domaga się części poniesionych kosztów związanych z naprawieniem szkody, której doznał na skutek najechania w dniu 8 września 2013 r. pojazdem osobowym marki A. nr rej. (...), na ubytek w jezdni.

Doprecyzowując żądanie powód wskazał, że na dochodzoną kwotę składa się :

- 300 zł. tytułem wydatku objętego fakturą nr (...) z dnia 18.09.2013

- 1300 zł. tytułem wydatków objętych fakturą nr (...) z dnia 18.09.2013w tym:

600 zł. tyt. poz. nr 1 „ wahacz tylnego zawieszenia” 33,84 zł. poz. nr 2 „ śruba” ,4,23 zł. poz. nr 3 „podkładka”, 5,29 zł. poz. nr 4 „podkładka” , 7,32 zł. poz. nr 5” nakrętka”, 37 zł. poz. nr 6 „ śruba” , 131,28 zł. poz. nr 7 „tuleja wahacza tylna oś”, 26,64zł. poz. nr 8 „łącznik drążka stabilizatora”, 15 zł. poz. nr 9 „sprawdzenie zawieszenia”, 315 zł. poz. nr 10- „naprawa zawieszenia wymiana śrub regulacji zawieszenia, tył, 2 wahaczy, tulei 4 szt. łączników 2 szt”, 60,98 zł. poz. nr 11 – „geometria- ustawienie zbieżności”, 24,40 zł. poz. nr 12 „wyważenie koła”, 39,03 zł. poz. nr 13 - wymiana kompletu opon felgi alu z wyważeniem.

Od wydanego nakazu zapłaty pozwany wniósł sprzeciw podnosząc, że powód nie wykazał, by ubezpieczony ponosił odpowiedzialność za szkodę, gdyż zobowiązany do podejmowania czynności związanych z utrzymywaniem jezdni we właściwym stanie technicznym- (...) w K.- wywiązywał się z tego obowiązku. W uzasadnieniu pozwany powoływał się na karty drogowe pojazdów, a ponadto twierdził, że szkoda powstała na skutek niedostosowania przez powoda prędkości pojazdu do warunków na drodze. Pełnomocnik pozwanego argumentował także, iż nieuzasadnionym jest oczekiwanie, by ubezpieczony podmiot natychmiastowo reagował na pojawiające się nagle utrudnienia na drodze, a art. 20 ustawy o drogach publicznych nie nakłada na zarządcę drogi obowiązku rezultatu w postaci utrzymania drogi w należytym stanie, lecz obliguje do podejmowania czynności zmierzających do zwiększenia bezpieczeństwa na drodze.

Reasumując pozwany twierdził, że powód nie wykazał przesłanek odpowiedzialności deliktowej ubezpieczonego, które determinują legitymację ubezpieczyciela, a ponadto zaprzeczył rozmiarowi szkody i wysokości dochodzonego świadczenia.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

W dniu 8 września 2013 r. powód, kierując stanowiącym jego własność pojazdem osobowym marki A. nr rej (...), przejeżdżając drogą nr (...) relacji S.- M.G., pozostającą w zarządzie (...) w K., przez miejscowość C. wjechał prawymi kołami w ubytek w nawierzchni bitumicznej jezdni o głębokości do 5 cm, uszkadzając prawą przednią oponę, obie prawe felgi i tylne zawieszenie pojazdu.

Dowód – pismo (...) w K. z dnia 11.10.2013 r. – akta szkody nr(...)

zeznania świadka J. M. k, 67-68

zeznania świadka T. A. k. 68

zeznania świadka R. U. k. 91

zeznania powoda W. M. k, 69-71

zdjęcia utrwalone na płycie CD k. 71 w zw. z k. 6

opinia biegłego sądowego W. S. k. 105-114

ustne wyjaśnienia biegłego W. S. k. 167-168

kopia notatki policyjnej – k. 8

wynik badania geometrii zawieszenia k. 15-16

kopia oceny stanu technicznego tarcz kół z dnia 17.03.2014 r. k. 17

Przywrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody wymagało wymiany tarczy kół prawego przedniego i prawego tylnego, wymiany opony koła prawego, dokonania naprawy zawieszenia tylnego, a koszty przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody zamykały się w kwocie 7015,21 zł.

Dowód : opinia biegłego sądowego W. S. k. 105-114 w zw. z opinią uzupełniająca k. 147-151

ustne wyjaśnienia biegłego W. S. k. 167-168

zeznania powoda W. M. k, 69-71

zdjęcia utrwalone na płycie CD k. 71 w zw. z k. 6

wynik badania geometrii zawieszenia k. 15-16

kopia oceny stanu technicznego tarcz kół z dnia 17.03.2014 r. k. 17

W dniu 18 września 2013 r. powód zakupił nową oponę T. P. (...) za cenę 570 zł. , a także dokonał naprawy zawieszenia tylnego, wymiany opon, wyważenia koła i sprawdzenia geometrii kół, za którą to usługę zapłacił 2414,79 zł.

Koszty objęte fakturami dokumentującymi w/w wydatki pozostają w związku przyczynowym z zakresem uszkodzeń i technologią naprawy pojazdu powoda. Nie obejmują jednak kosztów zakupu tarcz kół, które kształtują się na poziomie około 300- 316 zł. za sztukę.

Dowód : kopia faktury FS (...) z dnia 18.09.2013 i (...) z dnia 18.09.2013 k. 26-27

zeznania powoda W. M. k, 69-71

ustne wyjaśnienia biegłego W. S. k. 167-168

W dniu 2 listopada 2015 r. powód sprzedał przedmiotowy pojazd za cenę 8.000 zł.

Bezsporne ( kopa umowy k. 9)

W dacie uszkodzenia pojazdu powoda (...) w K. posiadał ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej za szkodę ((...) ) zawartą z pozwanym.

Bezsporne( fakt przyznany przez pozwanego , a ponadto pismo (...) w K. z dnia 11.10.2013 r. – akta szkody nr (...)

Po zgłoszeniu szkody, w dniu 13 września 2013 r. zarządca drogi interwencyjnie uzupełnił ubytek w nawierzchni jezdni masą mineralno- asfaltową. Remonty bliżej nieokreślonych odcinków drogi nr (...) przeprowadzone były w dniach 3-4.06.2013 r. metodą „ grysami na sucho”. W dniach 26 i 28 sierpnia 2013 r. (...) w K. wystawił karty drogowe pojazdów nr rej. (...), w których odnotowano pokonanie trasy relacji M.- G.-S. i G.-Ś.- K.

Dowód : pismo (...) w K. z dnia 11.10.2013 r. z załącznikami w postaci kopii kart drogowych – akta szkody nr(...)

Pismem z dnia 23.09.2013 r. powód zwrócił się do pozwanego o wypłatę odszkodowania za naprawę pojazdu w wysokości 3.584,79 zł. załączając dołączone do pozwu faktury oraz zdjęcia uszkodzonych tarcz kół.

W odpowiedzi pozwany pismem z dnia 16.10.2013 r. odmówił wypłaty odszkodowania podnosząc brak zawinienia ubezpieczonego podmiotu, a tym samym, odpowiedzialności ubezpieczyciela.

Bezsporne ( pismo powoda z dnia 23.09.2013 r. oraz odpowiedź pozwanego z dnai 16.10.2013 r. - akta szkody nr (...)

Sąd zważył, co następuje.

Roszczenie powoda okazało się uzasadnione .

Powód wywiódł swe żądanie z treści art. 822 § 1 kc, z którego wynika, że zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia. Uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń – przewiduje § 4 tego przepisu. Zgodnie z regulacją art. 817 §1 i 4 kc ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku chyba, że postanowienia umowy zawierają regulacje korzystniejsze dla uprawnionego.

W sprawie bezspornym był fakt, że strona pozwana w okresie powstania szkody udzielała ochrony ubezpieczeniowej (...) w K. na podstawie umowy odpowiedzialności cywilnej za szkody. Nie było sporu co do terminu i miejsca powstania szkody- te bowiem poza twierdzeniami i dowodami przedstawionymi przez powoda udokumentowane były także materiałem dowodowym zgromadzonym w aktach szkodowych pozwanego.

Pozwany przeczył jednak, by ubezpieczony ponosił winę za powstanie szkody, gdyż jak twierdził, wywiązywał się prawidłowo z obowiązków wynikających z art. 20 ustawy o drogach publicznych (tj. z dnia 23 sierpnia 2016 r. (Dz.U. z 2016 r. poz. 1440). Ponadto wskazywał, iż to niedostosowanie przez powoda prędkości pojazdu do warunków panujących na drodze, było przyczyną uszkodzenia pojazdu. Spornymi okazał się także zakres uszkodzeń i kosztów naprawy w aspekcie adekwatnego związku przyczynowo-skutkowego ze zdarzeniem.

W tych okolicznościach, to na powodzie spoczywał ciężar wykazania okoliczności istotnych i spornych – art. 6 kc. By uznać, że zarządca drogi, a akcesoryjnie, właśnie, pozwany ponosi odpowiedzialność za szkodę, powód był zobowiązany wykazać zawinienie zarządcy, fakt i rozmiar szkody oraz związek przyczynowy pomiędzy zawinionym zaniechaniem a szkodą- art. 415 kc.

Przy czym dla przypisania odpowiedzialności na zasadzie deliktowej nie jest wymagane wykazanie kwalifikowanego stopnia zawinienia, bowiem nawet najlżejszy stopień nieumyślności ( culpa levissima) uzasadnia tę odpowiedzialność (t. 75 komentarz do art. Art. 415 KC red. Osajda 2017, wyd. 16/B. Lackoroński/M. Raczkowski – Legalis - T. Dybowski, w: System PrCyw, t. III, cz. 1, s. 200; Z. Banaszczyk, w: Pietrzykowski, Komentarz, 2015, t. I, art. 415, Nb 34; wyr. SN z 10.10.1975 r., I CR 656/75, Legalis).

Zgodnie z przywołanym przez pozwanego art. 20 ustawy o drogach publicznych do obowiązków zarządcy drogi należy między innymi :

- utrzymanie nawierzchni drogi, chodników, drogowych obiektów inżynierskich, urządzeń zabezpieczających ruch i innych urządzeń związanych z drogą;

-przeprowadzanie okresowych kontroli stanu dróg i drogowych obiektów inżynierskich oraz przepraw promowych, ze szczególnym uwzględnieniem ich wpływu na stan bezpieczeństwa ruchu drogowego, w tym weryfikację cech i wskazanie usterek, które wymagają prac konserwacyjnych lub naprawczych ze względu na bezpieczeństwo ruchu drogowego;

-wykonywanie robót interwencyjnych, robót utrzymaniowych i zabezpieczających;

-wprowadzanie ograniczeń lub zamykanie dróg i drogowych obiektów inżynierskich dla ruchu oraz wyznaczanie objazdów drogami różnej kategorii, gdy występuje bezpośrednie zagrożenie bezpieczeństwa osób lub mienia

Z przeprowadzonego postępowania dowodowego wynika, że nawierzchnia bitumiczna jezdni pozostającej w zarządzie ubezpieczonego, na odcinku, na którym doszło do zdarzenia w dniu 8 września 2013 r. pozostawała w stanie, który zagrażał bezpiecznemu poruszaniu się uczestników ruchu drogowego. Wniosek taki wynika, nie tylko z materiału zdjęciowego przedstawiających rozmiar ubytku w nawierzchni jezdni, ale także zeznań świadków ;

To była duża dziura o szerokości tak, że całe koło się w niej zmieściło. Jaka głęboka była ta dziura to nie umiem tego powiedzieć. Nawierzchnia drogi w tej części była chyba asfaltowa – ale tam była łata na łacie tzn. łatane były wcześniej dziury. Obok tej wyrwy w którą wjechaliśmy samochodem też była łata na łacie.”- zeznawała świadek J. M. v. k, 67.

Z kolei powód składając zeznania w charakterze strony stwierdził : „ Ubytek w nawierzchni był w kształcie jaja o długości może około 80 cm i szerokości szerszej niż koło, a głębokość tej dziury była około 10 centymetrów. To była nawierzchnia asfaltowa. Ta cała droga była popękana i miejscami połatana”.

O ile wiarygodność relacji dotyczącej stanu faktycznego przedstawionego przez w/w osoby ( powoda i małżonkę powoda) mogłaby być podważana z uwagi na interes w przedstawieniu niekorzystnego dla pozwanego stanu faktycznego, to jednak pozostały materiał dowodowy w całości potwierdza rzetelność i wiarygodność tych zeznań. Koresponduje bowiem nie tylko z materiałem zdjęciowym, ale zeznaniami świadka, który nie był zainteresowany wynikiem rozstrzygnięcia. Mianowicie, niewłaściwy stan utrzymania jezdni potwierdzony został przez R. U. - funkcjonariusza policji KPP w K., który dokonywał czynności na miejscu zdarzenia. Świadek ten zeznał : „Większość dróg powiatowych gminy Ś. jest w stanie opłakanym. Ta droga przez C. też jest utrzymana w nienależytym stanie. Tak było i do tej pory tak jest, bo nic tam nie zostało zrobione” – v. k. 91.

Ponadto treść pisma (...) w K. z dnia 11.10.2013 r. potwierdza, iż jeszcze tego samego dnia, po zgłoszeniu szkody ( 13.09.2013 r.) zarządca drogi interwencyjnie uzupełnił ubytek w nawierzchni jezdni masą mineralno- asfaltową. W dokumencie tym wskazano, iż głębokość ubytku sięgała 5 cm.

Analiza dokumentacji zdjęciowej miejsca szkody- w tym zakresie niekwestionowanej przez pozwanego oraz czynności naprawcze podjęte niezwłocznie po zawiadomieniu, jednoznacznie wskazują na fakt, iż istniała konieczność podjęcia przez zarządcę drogi pilnych czynności naprawczych, wymieniony przytoczonym przepisem art. 20 ustawy o drogach publicznych. Faktycznie, prace te zostały niezwłocznie podjęte i przeprowadzone po zgłoszeniu szkody.

Powyższe rozważania doprowadziły Sąd do przekonania, iż stan nawierzchni jezdni, na odcinku, na którym w dniu 8 września 2013 r. powód uszkodził pojazd, wymagał prac konserwacyjnych lub naprawczych ze względu na bezpieczeństwo ruchu drogowego oraz wykonania robót interwencyjnych, robót utrzymaniowych i zabezpieczających – pkt 10 i 11 art. 20 w/w ustawy, a co najmniej, wymagał ograniczenia w ruchu ze względu na bezpieczeństwo użytkowników- pkt 14 w/w przepisu. Jak wynika z materiału dowodowego, co nie było spornym, na analizowanym odcinku nie obowiązywały inne ograniczenia, aniżeli określone ogólnymi zasadami ruchu drogowego.

Niewątpliwie powyższe obowiązki spoczywały na zarządcy drogi, a zaniechanie wykonania ich uzasadnia odpowiedzialność akcesoryjną pozwanego. Przy czym powyższego wnioskowania nie podważa okoliczność powoływania się przez pozwanego na przeprowadzenie w początkach czerwca 2013 r. remontu drogi, ani też treść zapisów kart drogowych z okresu między początkiem czerwca a 28.08 2013 r.

Pełnomocnik powoda negował bowiem twierdzenie pozwanego, by zarządca wykonywał i to z należytą starannością obowiązki nałożone art. 20 w/w ustawy. W tej sytuacji, to na pozowanym spoczywał ciężar wykazania, iż złożone kopie kart drogowych dokumentują, iż faktycznie przeglądy kontrolne zostały przeprowadzone, a ponadto, że dotyczyły również przedmiotowego odcinka drogi, a także, że zostały przeprowadzone rzetelnie i starannie. Tymczasem pozwany przedstawił Sądowi wyłącznie dokumenty w/w znajdujące się także w aktach szkody, których lakoniczność, w świetle opozycji powoda, nie pozwala na uzasadnienie twierdzenia o należytym wywiązaniu się przez zarządcę z obowiązków wyżej szczegółowo opisanych.

W ocenie Sądu, nawet gdyby uczynić założenie, iż analizowane dokumenty pozwalają na przyjęcie, że zarządca drogi rzeczywiście poddawał, w terminach określonych kartami drogowymi, przeglądów odcinka, na którym doszło do zdarzenia, to jednak ten fakt - w związku z zakresem uszkodzenia nawierzchni jezdni w nieodległym wszak terminie od ostatniego przeglądu- uzasadniałby twierdzenie o braku należytej staranności w przeprowadzeniu tych prac. Doświadczenie życiowe bowiem wskazuje, że tak rozległy i głęboki ubytek nawierzchni musiał powstawać sukcesywnie w dłuższym, aniżeli kilkanaście dni okresie. Jeżeli natomiast w tak krótkim terminie( 28.08-08.09.2013 r.) ujawnił się, to z uwagi na ogólnie znany zarządcy zły stan drogi ( sam pozwany podnosił, iż wymagała prac remontowych, a relacje z w/w źródeł osobowych tylko potwierdzają powyższe ustalenie) uzasadnionym jest wniosek, iż prace remontowe nie zostały wykonane z - co najmniej - należytą starannością, co doprowadziło do szybszej destrukcji nawierzchni.

Ponadto zebrany w sprawie materiał dowodowy w żaden sposób nie pozwala na ustalenie, iż do powstania szkody doszło na skutek niedostosowania przez powoda prędkości do warunków panujących na drodze. Z zeznań W. M. wynika, że poruszał się po terenie zabudowanym z prędkością mniejszą, aniżeli dozwolona z uwagi na stan nawierzchni, a przede wszystkim, warunki jakie obserwował na drodze. „ Do zdarzenia doszło na obszarze miejscowości C.. To jest wioska. Jechaliśmy z żoną, ja wówczas widziałem, że blisko jezdni bawią się i jeżdżą na rowerze dzieci. Na tych dzieciach skupiłem większą uwagę, aby nie wybiegły mi na drogę. W pewnym momencie usłyszałem huk i zaczęło mi tak łupać w aucie, więc się zatrzymaliśmy. Ja jechałem wówczas z prędkością około 30 km/ha, ponieważ pamiętam, że droga tam była kiepskiej jakości i ciężko mi się jechało.” – zeznawał powód k. 69.

Pozwany nie przedstawił dowodów podważających prawdziwość powyższej relacji.

W tym miejscu można przytoczyć wypowiedź Sądu Apelacyjnego w Łodzi dotyczącą obowiązków zarządcy drogi w związku z odpowiedzialnością za szkodę spowodowaną złym stanem nawierzchni – w aspekcie zaniechania skutkującego powstaniem szkody. Mianowicie, w wyroku z dnia 17 grudnia 2014 r. ( sprawa I ACa 881/14) wskazywano :

„1. Na zarządcy drogi ciąży szeroko rozumiany obowiązek wykonywania ogółu prac remontowych, zabezpieczających i przywracających pierwotny (prawidłowy) stan nawierzchni oraz bieżących robót konserwacyjnych, porządkowych i innych, których celem jest poprawa jakości i zwiększenie bezpieczeństwa ruchu, a jego pierwszoplanowym zadaniem jest utrzymanie drogi w stanie wykluczającym narażenie użytkowników na wypadek, pozostający w adekwatnym związku przyczynowym z ich wykorzystaniem.

2. W sytuacji, w której przyczynę szkody ma stanowić zaniechanie, a zatem kiedy ocena związku przyczynowego przebiega w oparciu o hipotetyczne założenie, iż określone działanie, gdyby zostało podjęte, zapobiegałoby szkodzie, należy wskazać to niezbędne działanie zapobiegawcze oraz wykazać, że istniała obiektywna potrzeba i możliwość jego podjęcia.

3. W przypadku badania istnienia adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy szkodą, a zdarzeniem szkodzącym, przybierającym postać zaniechania, przeprowadzenie testu conditio sine qua non polega na przeprowadzeniu oceny, według zasad wiedzy i doświadczenia życiowego, z jak dużym prawdopodobieństwem ukształtowałyby się stosunki faktyczne, gdyby zostało podjęte zaniechane działanie”.

Podzielając powyższe stanowisko, analiza okoliczności faktycznych niniejszej sprawy prowadzi do wniosku, iż przy założeniu, że zarządca drogi wykonywał- co jest sporne- czy też prawidłowo wykonywał swe obowiązki, do zdarzenia, które wywołało szkodę nie doszłoby. Natomiast znany zarządcy stan nawierzchni –wszak wcześniej poddanej remontowi- drogi, uzasadniał podejmowanie z większą starannością, bądź częstotliwością, czynności kontrolnych i konserwacyjnych.

Powyższe rozważania doprowadziły Sąd do przekonania, że przyczyną uszkodzenia pojazdu W. M., był niewłaściwy stan techniczny nawierzchni jezdni, co uzasadnia odpowiedzialność zarządcy drogi w świetle przywoływanych już regulacji art. 20 ustawy o drogach publicznych. Przy czym, Sąd podkreśla, iż powoływanie się na dokonywanie przeglądów, czy prac remontowych nawierzchni samo w sobie, nie stanowi przesłanki ekskulpującej w rozważanej płaszczyźnie odpowiedzialności deliktowej, którą uzasadnia wszak nawet najlżejszy stopień zawinienia. W rozważanym przypadku, ze względu na rodzaj dóbr chronionych regulacją art. 20 w/w ustawy, skutki niewłaściwego wykonania obowiązków przez zarządcę drogi, mogą wywoływać bardzo dotkliwe konsekwencje nie tylko w sferze majątkowej poszkodowanych.

W niniejszej sprawie, jednak powód dochodził wyłącznie naprawienia szkody w mieniu.

Z uwagi na negowanie przez pozwanego rozmiaru szkody, w tym zakresu uszkodzeń i wysokości wykazywanych przez powoda wydatków koniecznych poniesionych w celu przywrócenia stanu poprzedniego, obowiązek wykazania tych okoliczności, a także związku przyczynowo- skutkowego spoczywał na powodzie.

W oparciu o przeprowadzone dowody ( materiał zdjęciowy, przedłożone faktury , opinie biegłego, ustne wyjaśnienia biegłego ) uzasadnione okazały się twierdzenia powoda, iż zakres szkody obejmował konieczność wymiany obu tarcz prawych kół, opony oraz naprawy tylnego zawieszenia.

Na okoliczność rozmiaru i zakresu uszkodzeń pojazdu, powód przedstawił dokumentację zdjęciową, która została poddana oględzinom. W fazie przeprowadzania tego dowodu pozwany nie kwestionował zakresu uszkodzenia tarczy kół. Powyższy zarzut pojawił się w dalszym toku postępowania, jednakże ustne wyjaśnienia biegłego uzasadniają uznanie tego zarzutu za niezasadny. Biegły wyjaśnił bowiem, iż siły oddziaływujące na oponę założoną nawet na uszkodzoną tarczę, pozwalały na utrzymanie jej w formie kształtu zbliżonego do prawidłowego. Natomiast utrwalone w materiale zdjęciowym, uszkodzenia mogły w pełni ujawnić się w fazie demontażu elementów koła. Analiza terminarza czynności naprawczych dokonywanych przez powoda, w świetle treści opinii biegłego, a w szczególności ustnych wyjaśnień, uzasadnia wyżej przedstawione wnioski co do zakresu uszkodzeń obu tarcz i potrzeby ich wymiany.

Z uwagi na zakres zarzutów i treści obu opinii, Sąd wyznaczył rozprawę celem umożliwienia stronom wyjaśnienie zgłoszonych wątpliwości. Podczas rozprawy ( na którą mimo zawiadomienia, pełnomocnicy stron nie stawili się) biegły odniósł się do sformułowanych zastrzeżeń, wyjaśnił i uzasadnił zakres uszkodzeń i wydatków uznanych za pozostające w adekwatnym związku ze zdarzeniem oraz sposób kalkulacji szkody.

Z wyjaśnień biegłego wynika jednoznacznie, iż wydatki wykazywane przez powoda w złożonych do akt sprawy fakturach i w zakresie objętym dochodzonym w niniejszej sprawie roszczeniem (1600zł.)- specyfikacja w piśmie procesowym pełnomocnika powoda z dnia 21.01.2016 k. 80- były konieczne do przywrócenia pojazdu do stanu pierwotnego oraz pozostawały w adekwatnym związku ze zdarzeniem oraz technologią naprawy pojazdu. Biegły odniósł się i zweryfikował też ocenę wyrażoną w pierwszej pisemnej opinii, co do możliwości uszkodzenia zawieszenia tylnego, wyjaśniając, iż jest możliwym aby przy braku uszkodzenia zawieszenia przedniego, w okolicznościach faktycznych doszło do uszkodzenia elementów zawieszenia tylnego. Może to bowiem nastąpić w sytuacji, gdy pojazd wjedzie w ubytek jezdni pod innym kątem kołem przednim i pod innym kątem tylnym kołem. Fakt uszkodzenia tego elementu został wykazany przez powoda złożonymi do akt dowodami wymienionymi w ustaleniach stanu faktycznego, których wiarygodności pozwany nie podważył.

Po przeprowadzeniu dowodu z ustnych wyjaśnień biegłego, innych wniosków dowodowych strony nie sformułowały.

Reasumując, wskazane przez strony dowody, uzasadniają ustalenie, iż pozwany ponosi odpowiedzialność za sprzeczne z prawem( art. 20 ustawy o drogach publicznych ) zaniechanie ubezpieczonego podmiotu, a zatem i do naprawienia szkody, co najmniej do wysokości wydatków objętych żądaniem pozwu. Skoro bowiem przywrócenie pojazdu powoda wymagałoby wydatków kilkakrotnie wyższych aniżeli, faktycznie poniesione oraz wyższych, aniżeli zgłoszone w niniejszym procesie, to wykazywaną i dochodzoną przez powoda część roszczenia należało uwzględnić. Powyższy wniosek znajduje uzasadnienie w treści przepisów przywołanych w trakcie rozważań i odzwierciedlenie w punkcie pierwszym wyroku.

Zważywszy, iż stosownie do przytoczonej już normy art. 817 § 1 kc, świadczenie powinno być spełnione w ciągu 30 dni od zgłoszenia szkody, co nastąpiło w dniu 13 września 2013 r., to w świetle art. 481 §1 kc, uzasadnionym było także żądanie zasądzenia należności ubocznych od wskazywanego w pozwie terminu.

Orzeczenie o kosztach zapadło w oparciu o treść art. 98 kpc według zasady odpowiedzialności za wynik sprawy.

Zważywszy, że pozwany przegrał proces, to aktualizował się jego obowiązek zwrócenia powodowi poniesionych kosztów, na które składały się uiszczona zaliczka na wydatki w wysokości 800 zł. opłata od pozwu- 80 zł., koszty zastępstwa procesowego według stawki minimalnej – 600 zł.; uzasadnione wydatki pełnomocnika 332,69 ( koszty korespondencji oraz dojazdu) - według spisu kosztów przedłożonego na rozprawie w dniu 22.03.2016 r. jednakże poza opłatą od pełnomocnictwa, której to dowodu poniesienia nie dołączono – łącznie: 1812,69 zł.

Wydatki sądowe wyniosły natomiast 1465,08 zł. i składały się na nie : 46,14 tytułem kosztów podróży świadka, 1418,94 zł. tytułem kosztów przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego. Z uwagi na to, że w zakresie 800. zł. wydatki te zostały pokryte z zaliczki wniesionej prze powoda, pozostałą część – 665,08 zł. Sąd na podstawie art .113 §1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych nakazał ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa od pozwanego.

SSR Krystyna Murawka.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Agnieszka Zielińska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Gryficach
Osoba, która wytworzyła informację:  Krystyna Murawka
Data wytworzenia informacji: