Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 224/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Gryficach z 2019-03-04

Sygnatura akt I C 224/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Gryfice, dnia 27 lutego 2019 r.

Sąd Rejonowy w Gryficach I Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący: SSR Małgorzata Kowalska

Protokolant: sekretarz sądowy Kamila Kielar

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 27 lutego 2019 r. w Gryficach

sprawy z powództwa T. B.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powoda T. B. kwotę 711,44 zł (siedmiuset jedenastu złotych
i czterdziestu czterech groszy) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia
6 czerwca 2016 roku do dnia zapłaty;

II.  w pozostałym zakresie powództwo oddala;

III.  wzajemnie znosi między stronami koszty zastępstwa procesowego;

IV.  zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 466,71 zł (czterystu sześćdziesięciu sześciu złotych i siedemdziesięciu jeden groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu;

V.  nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Gryficach tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych:

- od powoda kwotę 233,96 zł,

- od pozwanej kwotę 207,48 zł.

SSR Małgorzata Kowalska

Sygn. akt I C 224/17

UZASADNIENIE

Powód T. B., reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika, wniósł pozew przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. o zapłatę kwoty 1.510 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 12 maja 2016 r. do dnia zapłaty. Swoje żądanie wywodził z tego, iż sprawca kolizji, w wyniku której uszkodzeniu uległ pojazd marki O. o nr rej. (...) posiadał ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych u pozwanej. Powód wskazał, iż pozwana wypłaciła tytułem odszkodowania kwotę 1.382,66 zł, lecz było to odszkodowanie zaniżone z uwagi na zaniżoną wartość kosztów naprawy pojazdu. Powód nabył całość praw do odszkodowania na podstawie umowy przelewu wierzytelności. Powód dochodzi tytułem odszkodowania kwotę 1.510 zł stanowiącą różnicę pomiędzy kwotą oszacowanej szkody a kwotą wypłaconego odszkodowania.

(...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. wniosła o oddalenie powództwa, kwestionując wysokość szkody wskazaną przez T. B. w pozwie i podnosząc, że wypłacona do tej pory kwota 1.382,66 zł odpowiada należnemu odszkodowaniu. Zdaniem pozwanej sprzedając wierzytelność powodowi poszkodowany uzyskał korzyść majątkową, która powinna być uwzględniona przy ustalaniu należnego odszkodowania. Pozwana zakwestionowała datę początkową naliczania odsetek, tj. wskazany przez powoda dzień 12 maja 2016 r. Podniosła, że szkoda została jej zgłoszona 5 maja 2016 r. i od tego dnia rozpoczął swój bieg 30 dniowy termin na likwidację szkody.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Pojazd marki O. (...) o nr rej. (...), stanowiący własność R. P., uległ w wyniku zdarzenia drogowego mającego miejsce dnia 25 kwietnia 2016 r. uszkodzeniu, w następstwie którego doszło do pęknięcia przedniej szyby pojazdu, wgniecenia przedniej pokrywy silnika (maski) i uszkodzenia przedniego prawego błotnika. Na dachu pojazdu powstały odpryski lakieru. Sprawcę kolizji oraz (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. łączyła umowa odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody spowodowane ruchem tych pojazdów.

R. P. zgłosił szkodę ubezpieczycielowi sprawcy kolizji.

Pismem z dnia 9 maja 2016 r. (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. poinformowała R. P. o tym, iż otrzymała zgłoszenie szkody. Poszkodowanemu przedstawiono informację o dokumentach niezbędnych do podjęcia czynności likwidacyjnych i informację o szkodzie z ubezpieczenia OC, celem usprawnienia obsługi likwidacji szkody.

Z tytułu odszkodowania została wypłacona przez ubezpieczyciela kwota 1.382,66 zł.

Niesporne, a nadto dowód:

- pisma z dnia 9 maja 2016 r. – k. 39-43, 44

- zeznania świadka R. P. – k. 87-88,

- kalkulacja naprawy – k. 46v-53v, 64v- 66v,

- dokumentacja zdjęciowa – k. 67-83,

- pisemna opinia biegłego sądowego W. S. (1) – k. 100-110, 115-121, 127-130, 149-150, 167-168, 171-172,

- opinia ustna biegłego sądowego W. S. (1) – k. 182-183.

R. P. zakupił pojazd marki O. (...) o nr rej. (...) w stanie nieuszkodzonym od osoby prywatnej w G.. Samochód nie był serwisowany w autoryzowanych salonach (...), niemniej R. P. na bieżąco poddawał auto przeglądom.

Ponieważ pojazd był poszkodowanemu niezbędny do codziennych dojazdów do pracy do K., R. P. nabył używaną oryginalną maskę do pojazdu (pokrywę komory silnika) za kwotę około 300 zł i samodzielnie zamontował ją w pojeździe. Ponadto zakupił on nieoryginalną szybę przednią i zlecił jej wymianę, co łącznie wygenerowało koszt powyżej 600 zł. R. P. polakierował ponadto niektóre uszkodzone podczas zdarzenia części pojazdu i wymienił podszybie na oryginalne, używane. Po opisanej naprawie pojazd przeszedł przegląd techniczny. R. P. nie dokonał jednak pełnej naprawy uszkodzonego pojazdu, w szczególności nie polakierował odprysków lakieru na dachu samochodu oraz nie naprawił wycieraczki.

R. P. sprzedał pojazd marki O. (...) o nr rej. (...) za około 8.000 zł w 2017 r.

Dowód:

- zeznania świadka R. P. – k. 87-88.

- pisemna opinia biegłego sądowego W. S. (1) – k. 115-121,

- opinia ustna biegłego sądowego W. S. (1) – k. 182-183.

Dnia 16 lutego 2017 r. R. P. zawarł z (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w P. umowę cesji wierzytelności w wykonaniu umowy sprzedaży wierzytelności, na mocy której przelał na rzecz cesjonariusza wszelkie swoje wierzytelności przysługujące mu od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. za szkodę komunikacyjną powstałą w dniu 25 kwietnia 2016 r. na pojeździe marki O. (...) o nr rej. (...). Przelew obejmował wszelkie uprawnienia cedenta względem dłużnika związane ze szkodą w pojeździe, z wyłączeniem wypłaconej kwoty 1.382,66 zł oraz z wyłączeniem roszczeń z tytułu zwrotu kosztów holowania, parkingu lub najmu pojazdu zastępczego. Za sprzedaż opisanej powyżej wierzytelności R. P. otrzymał kwote około 200 zł.

Dnia 17 lutego 2017 r. (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w P. zawarła z R. P. umowę cesji wierzytelności w wykonaniu umowy sprzedaży wierzytelności, na mocy której przelała na rzecz cesjonariusza wszelkie swoje wierzytelności przysługujące jej od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. za szkodę komunikacyjną powstałą w dniu 25 kwietnia 2016 r. na pojeździe marki O. (...) o nr rej. (...). Przelew obejmował wszelkie uprawnienia cedenta względem dłużnika związane ze szkodą w pojeździe, z wyłączeniem wypłaconej kwoty 1.382,66 zł oraz z wyłączeniem roszczeń z tytułu zwrotu kosztów holowania, parkingu lub najmu pojazdu zastępczego.

Niesporne, a nadto dowód:

- umowa cesji wierzytelności z dnia 16 lutego 2017 r. – k. 6,

- umowa cesji wierzytelności z dnia 17 lutego 2017 r. – k. 7,

- zeznania świadka R. P. – k. 87-88.

T. B. zlecił biegłemu rzeczoznawcy samochodowemu W. S. (2) sporządzenie prywatnej wyceny kosztów naprawy pojazdu. Koszt naprawy samochodu ustalono na kwotę 6.357,35 zł brutto, jego wartość przed kolizją – na kwotę 12.000 zł brutto.

Dowód:

- kosztorys – k. 8-11.

O. (...) o nr rej. (...) w dniu 25 kwietnia 2016 r. był użytkowany od około 10,5 lat, pierwszy raz zarejestrowano go w dniu 14 grudnia 2005 r. Jego przebieg w dniu oględzin wynosił 221.310 km. Zarówno jego wiek, jak i przebieg świadczą o istotnym wyeksploatowaniu ww. pojazdu. W pojeździe nie była uprzednio wymieniana lub naprawiana szyba przednia, ani pokrywa komory silnika.

Wartość samochodu marki O. (...) o nr rej. (...) przed szkodą z dnia 25 kwietnia 2016 r. wynosiła około 12.600 zł brutto. Powstała we wskazanej dacie szkoda, była szkodą częściową.

Wskutek zdarzenia z dnia 25 kwietnia 2016 r. w przedmiotowym pojeździe doszło do uszkodzeń skutkujących koniecznością:

1)  wymiany:

- pokrywy komory silnia wraz z lakierowaniem części nowej,

- szyby czołowej wraz z dolną uszczelką,

2) lakierowania:

- błotnika przedniego prawego po jego zdemontowaniu z pojazdu.

Koszty naprawy pojazdu w zakresie uszkodzeń będących wynikiem zdarzenia z dnia 25 kwietnia 2016 r.:

- przy użyciu wyłącznie części oryginalnych sygnowanych znakiem producenta („O”) wynoszą 7.610,99 zł brutto,

- przy użyciu części tożsamych z oryginalnymi, niesygnowanych znakiem producenta pojazdu (a znakiem producenta części), dystrybuowanych poza siecią autoryzowanych serwisów przez niezależnych dostawców („Q”) – wynoszą 5.246,93 zł brutto; wykorzystanie w procesie naprawy ww. części również pozwoli na pełne przywrócenie pojazdu do stanu technicznego sprzed szkody i nie spowoduje wzrostu jego wartości względem jego wartości przed szkodą, przy czym zarówno wiek, jak i znaczny przebieg pojazdu uzasadniały – pod względem ekonomicznym i technologicznym zastosowanie do jego naprawy części alternatywnych z grupy „Q”.

Szacunkowy rzeczywisty koszt naprawy samochodu marki O. (...) o nr rej. (...) przy przyjęciu rzeczywistych kosztów w wysokości wskazanej przez R. P. wyraża się kwotą:

- 4.912,19 zł brutto – przy wykorzystaniu w procesie naprawy oryginalnej używanej pokrywy komory silnika, szyby czołowej oryginalnej i pozostałych części oryginalnych – co w pełni przywróciłoby stan pojazdu sprzed szkody,

- 2.805,08 zł brutto – przy wykorzystaniu w procesie naprawy oryginalnej używanej pokrywy komory silnika, szyby czołowej jako zamiennika firmy (...) za kwotę 476,49 zł netto i pozostałych części z grupy zamienników o najwyższej jakości, tj. (...) i (...), co nie w pełni przywróciłoby stan pojazdu do stanu sprzed szkody w sensie jego wartości na rynku wtórnym, lecz w pełni przywróciłoby walory techniczno – użytkowe pojazdu do stanu sprzed szkody.

Stan pojazdu marki O. (...) o nr rej. (...) w pełni przywróci do stanu techniczno – użytkowego sprzed dnia powstania szkody naprawa przy użyciu następujących części: używanej oryginalnej pokrywy komory silnika o wartości 300 zł, nowego zamiennika szyby czołowej firmy (...) o wartości 476,49 zł, uszczelek do szyby czołowej o wartości 22,30 zł z elementem dystansowym o wartości 10,29 zł (dostępne tylko jako części oryginalne sygnowane znakiem producenta pojazdu – „O”) oraz przy użyciu zestawu kleju do szyby czołowej o wartości 440 zł – łącznie 1.249,08 zł tytułem należności za części zamienne. W takim przypadku niezbędne będzie ponadto poniesienie następujących kosztów: 24,98 zł (normalia), 492 zł (robocizna), 328,04 zł (lakierowanie używanej oryginalnej pokrywy komory silnika: 10 jednostek czasowych = 1 RBG o wartości 127 zł netto plus lakierowanie błotnika, tj. 11 jednostek czasowych, co daje 1,1 RBG, a więc 139,70 zł netto + 266,70 zł netto, a więc 328,04 zł brutto), tj. łącznie kwoty 2.094,10 zł brutto.

Dowód:

- pisemna opinia biegłego sądowego W. S. (1) – k. 100-110, 115-121, 127-130, 149-150, 167-168, 171-172,

- opinia ustna biegłego sądowego W. S. (1) – k. 182-183.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo okazało się w pełni zasadne.

W myśl art. 805 § 1 i § 2 pkt 1 kc przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę, świadczenie ubezpieczyciela polega w szczególności na zapłacie przy ubezpieczeniu majątkowym - określonego odszkodowania za szkodę powstałą wskutek przewidzianego w umowie wypadku; natomiast w przypadku umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony (art. 822 kc), zaś art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 22.05.2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych precyzując zakres obowiązków ubezpieczyciela zakłada, iż umowa ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej obejmuje odpowiedzialność cywilną podmiotu objętego obowiązkiem ubezpieczenia za szkody wyrządzone czynem niedozwolonym oraz wynikłe z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, o ile nie sprzeciwia się to ustawie lub właściwości (naturze) danego rodzaju stosunków. Ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku (por. art. 817 § 1 kc).

Zgodnie natomiast z przepisem art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych (Dz.U. 2011.205.1210) odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej. Takie ujęcie odpowiedzialności świadczy o przyjęciu zasady pełnego odszkodowania w każdym wypadku, w którym posiadacz lub kierujący pojazdem w związku z ruchem tego pojazdu spowodują szkodę, nie zaś o ograniczeniu tej odpowiedzialności tylko do określonych roszczeń mających naprawić jedynie bezpośrednie skutki zdarzenia szkodzącego (patrz uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 13 marca 2012 roku wydanej w sprawie III CZP 75/11, opublikowanej w OSNC 2012/7-8/81.). Oznacza to, iż w ramach swej odpowiedzialności, ubezpieczyciel nie jest obowiązany jedynie do zwrotu tych kosztów naprawy uszkodzonej rzeczy, które są niezbędne do przywrócenia jej prawidłowego funkcjonowania tj. w przypadku pojazdu tylko tych kosztów które są niezbędne, aby pojazd był ponownie zdatny do użytku, ale wszystkich kosztów, które konieczne są do przywrócenia stanu poprzedniego, tj. przywrócenia uszkodzonej rzeczy do stanu sprzed wypadku. Tak też wyraźnie stanowi przepis art. 363 § 1 k.c., z treści którego jednoznacznie wynika, iż naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Odpowiedniej sumy tj. sumy odpowiadającej kosztom przywrócenia uszkodzonej rzeczy do stanu poprzedniego.

Pomiędzy stronami nie było sporne, że sprawca zdarzenia drogowego zaistniałego w dniu 25 kwietnia 2016 r. zawarł z pozwaną umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem posiadanego przez niego pojazdu. Poza sporem pozostała ponadto okoliczność, że zgłoszona przez powoda w postępowaniu likwidacyjnym szkoda powstała w deklarowanych przez R. P. okolicznościach, tj. w trakcie zdarzenia drogowego z dnia 25 kwietnia
2016 r. Istota sporu ogniskowała się natomiast w przedmiotowej sprawie wokół kwestii wysokości należnego powodowi odszkodowania. Strona pozwana kwestionowała wysokość kosztów naprawy wynikających z opinii prywatnej załączonej do pozwu. Ponadto podnosiła, że nie zachodzi potrzeba wymiany okna przedniego pojazdu i pokrywy komory silnika, albowiem przedmiotowe elementy mogą być poddane skutecznej naprawie.

Konkluzje opinii biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej i rekonstrukcji wypadków samochodowych W. S. (1) nie pozostawią wątpliwości, że wartość samochodu marki O. (...) o nr rej. (...) przed szkodą z dnia 25 kwietnia 2016 r. wynosiła około 12.600 zł brutto, a wskutek zdarzenia drogowego, mającego miejsce we wskazanej powyżej dacie, w przedmiotowym pojeździe doszło do uszkodzeń skutkujących koniecznością:

1)  wymiany:

- pokrywy komory silnia wraz z lakierowaniem części nowej,

- szyby czołowej wraz z dolną uszczelką,

2) lakierowania:

- błotnika przedniego prawego po jego zdemontowaniu z pojazdu.

Sąd w pełni podziela stanowisko biegłego sądowego, że pokrywa komory silnika pojazdu winna zostać zakwalifikowana do wymiany. Analizowany element jest bowiem relatywnie wiotki, a do tego – narażony na dynamiczne wstrząsy przy otwieraniu i zamykaniu. W tej sytuacji naprawa pokrywy w jej tylnej części na dość dużej powierzchni (k. 35 v, dokumentacja fotograficzna) z nieuniknionym użyciem szpachli nie przyniesie trwałego i pożądanego efektu, gdyż warstwa szpachli poddawana zginaniu łatwo może popękać, a nawet odspoić się od warstwy blachy pokrywy. W ocenie Sądu niezasadne są sformułowane w odniesieniu do analizowanej kwestii przez pozwaną zarzuty, jakoby możliwa była skuteczna naprawa ww. elementu. W zarzutach (k. 132) pozwana powołuje się na zdjęcia z oględzin, z których jej zdaniem nie wynika, aby pokrywa posiadała deformacje, na dużej powierzchni. W ocenie biegłego, który z tożsamą dokumentacją się zapoznał, uszkodzenia obejmują dość dużą powierzchnię pokrywy komory silnika. Kwestią istotną z punktu widzenia zasadności wymiany tego elementu (i nieefektywności jego naprawy) jest natomiast w ocenie Sądu budowa i zakres wykorzystania pokrywy komory silnika. Jest to płaski element o dużej powierzchni, jak słusznie wskazał biegły – wiotki, a nadto element dynamicznie pracujący, poddany wstrząsom. W świetle takiej jego charakterystyki zasadną pozostaje konkluzja, że szpachlowanie pokrywy komory silnika, z dużym prawdopodobieństwem mogłoby okazać się nieefektywne.

Sporne pomiędzy stronami pozostawało ponadto przy użyciu jakich części winna być przeprowadzona naprawa pojazdu. Wnioski opinii biegłego wskazują, że koszty naprawy pojazdu w zakresie uszkodzeń będących wynikiem zdarzenia z dnia 25 kwietnia 2016 r.:

- przy użyciu wyłącznie części oryginalnych sygnowanych znakiem producenta („O”) wynoszą 7.610,99 zł brutto,

- przy użyciu części tożsamych z oryginalnymi, niesygnowanych znakiem producenta pojazdu (a znakiem producenta części), dystrybuowanych poza siecią autoryzowanych serwisów przez niezależnych dostawców („Q”) – wynoszą 5.246,93 zł brutto – przy czym i w tym przypadku wykorzystanie w procesie naprawy ww. części także pozwoli na pełne przywrócenie pojazdu do stanu technicznego sprzed szkody i nie spowoduje wzrostu jego wartości względem jego wartości przed szkodą. Biegły wskazał ponadto, że zarówno wiek, jak i znaczny przebieg pojazdu uzasadniały – pod względem ekonomicznym i technologicznym zastosowanie do jego naprawy części alternatywnych z grupy „Q”.

Ponadto biegły wskazał, że szacunkowy rzeczywisty koszt naprawy samochodu marki O. (...) o nr rej. (...) przy przyjęciu rzeczywistych kosztów w wysokości wskazanej przez R. P. wyraża się kwotą:

- 4.912,19 zł brutto – przy wykorzystaniu w procesie naprawy oryginalnej używanej pokrywy komory silnika, szyby czołowej oryginalnej i pozostałych części oryginalnych – co w pełni przywróciłoby stan pojazdu sprzed szkody,

- 2.805,08 zł brutto – przy wykorzystaniu w procesie naprawy oryginalnej używanej pokrywy komory silnika, szyby czołowej jako zamiennika firmy (...) za kwotę 476,49 zł netto i pozostałych części z grupy zamienników o najwyższej jakości, tj. „PC” i „PT”, co nie w pełni przywróciłoby stan pojazdu do stanu sprzed szkody w sensie jego wartości na rynku wtórnym, lecz w pełni przywróciłoby walory techniczno – użytkowe pojazdu do stanu sprzed szkody.

W toku rozprawy biegły wskazał ponadto, że stan pojazdu marki O. (...) o nr rej. (...) w pełni przywróci do stanu techniczno – użytkowego sprzed dnia powstania szkody naprawa przy użyciu następujących części: używanej oryginalnej pokrywy komory silnika o wartości 300 zł, nowego zamiennika szyby czołowej firmy (...) o wartości 476,49 zł, uszczelek do szyby czołowej o wartości 22,30 zł z elementem dystansowym o wartości 10,29 zł (dostępne tylko jako części oryginalne sygnowane znakiem producenta pojazdu – „O”) oraz przy użyciu zestawu kleju do szyby czołowej o wartości 440 zł – łącznie 1.249,08 zł tytułem należności za części zamienne. W takim przypadku niezbędne będzie ponadto poniesienie następujących kosztów: 24,98 zł (normalia), 492 zł (robocizna), 328,04 zł (lakierowanie używanej oryginalnej pokrywy komory silnika: 10 jednostek czasowych = 1 RBG o wartości 127 zł netto plus lakierowanie błotnika, tj. 11 jednostek czasowych, co daje 1,1 RBG, a więc 139,70 zł netto + 266,70 zł netto, a więc 328,04 zł brutto).

Przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało, że samochód marki O. (...) o nr rej. (...) w dniu 25 kwietnia 2016 r. był użytkowany od około 10,5 lat, pierwszy raz zarejestrowano go w dniu 14 grudnia 2005 r. Jego przebieg w dniu oględzin wynosił 221.310 km. Zarówno jego wiek, jak i przebieg świadczą o istotnym wyeksploatowaniu ww. pojazdu., który sprzedany został przez R. P. w 2017 r. Zgromadzony materiał dowodowy nie wykazał, aby w pojeździe nie była uprzednio wymieniana lub naprawiana szyba przednia, lub pokrywa komory silnika, a więc elementy zakwalifikowane do wymiany. Nie zostało też przez stronę pozwaną wykazane, że jeszcze przed zdarzeniem drogowym z dnia 25 kwietnia 2016 r. jakiekolwiek elementy pojazdu zostały wymienione na części nieoryginalne. Na powyższe nie wskazywał także przesłuchiwany w charakterze świadka R. P.. Ponadto w dokumentach szkody brak zapisów wskazujących na zaistnienie takowej wymiany. Jednocześnie dokonujący bezpośrednich oględzin pojazdu pracowni pozwanej nie wskazywał na to, aby części zakwalifikowane przez niego do wymiany nie były oryginalne. W związku z tym nie zasługuje na uwzględnienie sformułowany przez pozwaną w piśmie z dnia 8 sierpnia 2018 r. (k. 132) zarzut, że brak jest dowodów na to, iż szyba czołowa przez zaistniałą szkodą była częścią oryginalną.

Sąd podziela ogólną regułę, że obowiązek naprawienia szkody powstaje już z chwilą wyrządzenia szkody i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany w ogóle dokonał naprawy auta i czy zamierza ją naprawić (wyrok SN z dnia 7 sierpnia 2003 r., sygn. IV CKN 387/01, Lex 141410). Nie negując powyższego, należy zachować w polu widzenia, że zgodnie z treścią art. 363 § 2 kc wysokość odszkodowania ustala się według cen z daty ustalenia odszkodowania, a nie daty powstania szkody. To zatem na datę orzekania Sąd ustala wysokość szkody i uwzględnia przy tym wszystkie zdarzenia, jakie zaistniały już po powstaniu szkody, a miały wpływ na jej wysokość (art. 316 § 1 kpc). Zasadniczo więc, jeśli poszkodowany dokonuje zbycia pojazdu w stanie uszkodzonym, wartość szkody odpowiada różnicy pomiędzy wartością pojazdu, jaką miał on w stanie nieuszkodzonym a uzyskaną ceną sprzedaży. Treść zeznań świadka R. P. przekonuje natomiast, że pojazd został przez niego sprzedany, lecz w stanie częściowej tylko naprawy. W świetle zeznań tej treści brak jest w ocenie Sądu podstaw do przyjęcia słuszności tezy, jakoby naprawa tego rodzaju przywracała stan poprzedni auta (sprzed powstania szkody). Wobec zaistniałych w sprawie okoliczności faktycznych Sąd wyraża przekonanie, że wartość szkody powstałej w pojeździe marki O. (...) o nr rej. (...) winna być ustalona jako uzasadniony koszt jego naprawy. W uchwale z dnia 13 czerwca 2003 r. (III CZP 32/03) Sąd Najwyższy wskazał, że odszkodowanie przysługujące od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej za uszkodzenie pojazdu mechanicznego obejmuje niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy pojazdu, ustalone według cen występujących na lokalnym rynku. Za wszelkie celowe, ekonomicznie uzasadnione wydatki, poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego, należy zdaniem Sądu uznać koszt części i innych materiałów, jeżeli ich użycie było niezbędne do naprawienia uszkodzonej rzeczy. Za „niezbędne" koszty naprawy należy uznać takie koszty, które zostały poniesione w wyniku przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu jego technicznej używalności istniejącej przed wyrządzeniem szkody przy zastosowaniu technologicznej metody odpowiadającej rodzajowi uszkodzeń pojazdu mechanicznego. W sytuacji nienaprawienia szkody (lub niepełnego jej naprawienia) należy przy ustalaniu wysokości rekompensaty pieniężnej brać pod uwagę hipotetyczne nakłady, jakie przy uwzględnieniu przeciętnych cen są niezbędne (por.K. Zagrobelny (w:) Kodeks..., s. 582). W przedmiotowej sprawie należy przy tym uwzględnić fakt, że R. P. dokonał częściowej naprawy pojazdu. W wyniku cesji cesjonariusz (powód) uzyskuje wierzytelność w takim samym kształcie prawnym w jakim istniała przed dokonaniem przelewu, a więc niejako wstępuje w sytuację cedenta (R. P.). Stąd też okoliczność dokonania przezeń częściowej naprawy pojazdu nie może pozostać bez znaczenia, zwłaszcza w sytuacji, gdy przywróciła ona pojazd do stanu technicznego sprzed powstania szkody.

Analizując stan faktyczny przedmiotowej sprawy oraz konkluzje pisemnej i ustnej opinii biegłego sądowego Sąd doszedł do przekonania, że zasadniczo naprawa pojazdu marki O. (...) o nr rej. (...) przy użyciu części tożsamych z oryginalnymi (alternatywnych), niesygnowanych znakiem producenta pojazdu (a znakiem producenta części), dystrybuowanych poza siecią autoryzowanych serwisów przez niezależnych dostawców („Q”) pozwoliłaby na pełne przywrócenie pojazdu do stanu technicznego sprzed szkody i nie spowoduje wzrostu jego wartości względem jego wartości przed szkodą. Zarówno bowiem wiek (blisko 11 lat w chwili kolizji), jak i znaczny przebieg pojazdu uzasadniają zdaniem Sądu – pod względem ekonomicznym i technologicznym zastosowanie do jego naprawy części alternatywnych z grupy „Q”. Nie można także zatracać z pola widzenia, że pojazd marki O. (...) o nr rej. (...) nie był serwisowany w autoryzowany salonie. Przywołane okoliczności powodują, że przyznanie stronie powodowej - w ramach procesu naprawienia szkody - kosztów naprawy takiego pojazdu przy uwzględnieniu cen za części nowe oryginalne sygnowane logo producenta pojazdu („O”) prowadziłoby w ocenie Sądu do nieuzasadnionego wzbogacenia strony powodowej. W istocie - wskutek naprawy pojazdu przy użyciu części nowych oryginalnych („O”) – powódka uzyskałaby wartość majątkową nie uwzględniającą oczywistego faktu znacznego zamortyzowania (na skutek używania pojazdu przez prawie 11 lat) części podlegającej wymianie. Wprawdzie zużyciu eksploatacyjnemu podlegają elementy układu jezdnego, napędowego, kierowniczego, wydechowego i akumulator, niemniej jednak takie części jak pokrywa komory silnika i szyba czołowa podlegają porysowaniom eksploatacyjnym, które z w bardzo wysokim prawdopodobieństwie występują na pojazdach używanych od ponad 10 lat. Odnosząc się w tym miejscu do zarzutów sformułowanych w odniesieniu do opinii przez powoda (k. 146-147) odnośnie analizowanej kwestii, wskazać należy, że części „Q” nie są częściami nieoryginalnymi, a częściami oryginalnymi, tożsamymi z częściami jakości „O”, dystrybuowanymi poza siecią autoryzowanych serwisów. Od części „O” różnią się one jedynie brakiem oznakowania logo producenta pojazdu, a oznakowane są tylko logo producenta części. Odnotowania wymaga fakt, że części z grupy „Q” stosują w procesie naprawy zarówno warsztaty nieautoryzowane, jak i autoryzowane, gdyż ich zastosowanie w procesie naprawy jako części oryginalnych niesygnowanych logo producenta pojazdu, z punktu widzenia technicznego, jak też ekonomicznego, jest w pełni uzasadnione. W tym stanie rzeczy – co do samej zasady – sąd uznał, że naprawa pojazdu marki O. (...) o nr rej. (...) przy użyciu części tożsamych z oryginalnymi, niesygnowanych znakiem producenta pojazdu (a znakiem producenta części), dystrybuowanych poza siecią autoryzowanych serwisów przez niezależnych dostawców („Q”) pozwoliłaby na pełne przywrócenie pojazdu do stanu technicznego sprzed szkody i nie spowoduje wzrostu jego wartości względem jego wartości przed szkodą. Ponieważ jednak powód nabył wierzytelność przysługującą pierwotnie R. P., w określonych okolicznościach faktycznych, a mianowicie w sytuacji, gdy poszkodowany dokonał częściowej naprawy pojazdu, fakt ten winien być uwzględniony w procesie ustalania wysokości szkody. Konkluzje opinii biegłego sądowego nie pozostawiają wszak wątpliwości, że użycie przez R. P. w procesie naprawy pojazdu ponad dziesięcioletniego oryginalnej używanej pokrywy komory silnika w pełni przywróciło stan pojazdu sprzed szkody. Konstrukcja pokrywy komory silnika jest prosta, co w procesie zakupu pozwala na prawidłową ocenę jej jakości przez potencjalnego nabywcę, nieposiadającego wiedzy specjalistycznej. Powyższe eliminuje eksponowaną przez powoda obawę zaistnienia wad ukrytych przedmiotowego elementu. Skoro więc R. P. wymienił uszkodzoną pokrywę komory silnikowej na część używaną oryginalną i – jak wynika z wniosków opinii tak ustanej jak i pisemnej – w analizowanym zakresie w pełni przywrócił stan pojazdu do stanu sprzed szkody wydatkując na ten cel 300 zł, koszt ww. elementu we wskazanej kwocie winien być w ocenie Sądu uwzględniony w procesie ustalania kosztów naprawy pojazdu. Jednocześnie należy mieć na uwadze, że choć biegły wskazał, że - w sensie wartości na rynku wtórnym - zastosowanie przez R. P. szyby czołowej nieoryginalnej – zamiennika firmy (...) (za cenę 476,49 zł) nie doprowadziło pojazdu do stanu sprzed szkody, to jednak w pełni przywróciło walory techniczno – użytkowe pojazdu do stanu sprzed szkody. Sąd stoi na stanowisku, że w sytuacji, gdy powód nie jest aktualnym właścicielem pojazdu, nie dozna on ewentualnych uszczerbków w związku ze spadkiem wartości na rynku wtórnym pojazdu, na skutek zastosowania w procesie jego naprawy szyby czołowej nieoryginalnej – zamiennika firmy (...) (za cenę 476,49 zł). Z powyższym winien się liczyć już w chwili nabycia od poszkodowanego wierzytelności. Ponadto – co istotne i co wynika z ustnej opinii biegłego sądowego – czynnikiem znamionującym kolizyjną przeszłość pojazdu jest w odniesieniu do szyby czołowej nie tylko jej sygnowanie znakiem „O” lub „Q”, ale też umieszczona bezpośrednio na niej data produkcji szyby. Nawet więc zamontowanie szyby sygnowanej znakiem „O” , która będzie nosiła rok produkcji późniejszy od daty produkcji pojazdu ujawni potencjalnemu nabywcy fakt, że w aucie wymieniono przednią szybę. Sąd wyraża ponadto przekonanie, że takiego rodzaju nowa szyba czołowa - zamiennik firmy (...) (lub tego samego rodzaju nowa część z grupy „Q” za 425 zł) w zakresie jej przejrzystości i związanym z tym brakiem refleksów świetlnych z całą pewnością zapewnia lepszy stan techniczno – użytkowy pojazdu od szyby oryginalnej z grupy „O” eksploatowanej od ponad 10 lat, a więc od szyby jaka znajdowała się w momencie zdarzenia drogowego w pojeździe. Szyba oryginalna z grupy „O” używana przez 10 lat posiada bowiem zarysowania zewnętrznej warstwy i w związku z tym znamionuje się gorszymi parametrami dotyczącymi jej przejrzystości. Z tych względów Sąd ocenił, iż w analizowanym zakresie w pełni przywróci stan pojazdu do stanu sprzed szkody wymiana szyby czołowej na nowy zamiennik firmy (...) - za cenę 476,49 zł. Tego rodzaju koszt powinien być w ocenie Sądu uwzględniony w procesie ustalania kosztów naprawy pojazdu. W ocenie Sądu brak jest bowiem podstaw do przyjęcia, że ponad dziesięcioletni (w dacie zdarzenia drogowego) oryginalny element uszkodzonego pojazdu miałby zostać wymieniony na nowy oryginalny z grupy O, bez uwzględnienia faktu znacznego porysowania eksploatacyjnego szyby podlegającej wymianie.

W związku z zaprezentowanymi powyżej rozważaniami, naprawa pojazdu marki O. (...) o nr rej. (...) winna w ocenie Sądu nastąpić przy użyciu następujących części: używanej oryginalnej pokrywy komory silnika o wartości 300 zł, nowego zamiennika szyby czołowej firmy (...) o wartości 476,49 zł, uszczelek do szyby czołowej o wartości 22,30 zł i elementem dystansowym o wartości 10,29 zł (dostępne tylko jako części oryginalne sygnowane znakiem producenta pojazdu – O) oraz przy użyciu zestawu kleju do szyby czołowej o wartości 440 zł. Powyższe w pełni przywróci zdaniem Sądu pojazd do stanu technicznego sprzed zdarzenia drogowego, będącego źródłem szkody. Łącznie ww. koszt naprawy pojazdu wyraża się kwotą: 1.249,08 zł (części zamienne), 24,98 zł (normalia), 492 zł (robocizna), 328,04 zł (lakierowanie używanej oryginalnej pokrywy komory silnika: 10 jednostek czasowych = 1 (...) o wartości 127 zł netto plus lakierowanie błotnika, tj. 11 jednostek czasowych, co daje 1,1 (...), a więc 139,70 zł netto + 266,70 zł netto, a więc 328,04 zł brutto), tj. łącznie kwotą 2.094,10 zł brutto. Skoro wypłacone już z tego tytułu odszkodowanie to 1.382,66 zł odpowiedzialność ubezpieczyciela ogranicza się do wypłaty kwoty stanowiącej różnicę pomiędzy wskazanymi kwotami, tj. do kwoty 711,44 zł. Z tych względów Sąd zasądził kwotę 711,44 zł od pozwanej na rzecz powoda wraz z odsetkami od dnia 6 czerwca 2016 r. Akta szkody wskazują, że w dniu 6 czerwca 2016 r. pozwana zajęła ostateczne stanowisko w sprawie. Zasadnym jest więc zasądzenie odsetek od ww. daty. Żądanie zasądzenia odsetek ustawowych za opóźnienie znajduje swoją podstawę w art. 481 § 1 i § 2 kc zgodnie, z którym jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi, natomiast jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych. Jednakże gdy wierzytelność jest oprocentowana według stopy wyższej, wierzyciel może żądać odsetek za opóźnienie według tej wyższej stopy.

Mając na uwadze powyższe, orzeczono jak w punkcie I sentencji.

Sąd nie podzielił zapatrywań pozwanej, że wartość należnego powodowi odszkodowania winna być pomniejszona o wartość korzyści majątkowej, jaką R. P. uzyskał sprzedając wierzytelność. Dlatego też Sąd nie obniżył wartości należnego powodowi odszkodowania o kwotę uzyskaną przez świadka z tytuł sprzedaży wierzytelności.

W pozostałym zakresie powództwo oddalono, co znalazło odzwierciedlenie w punkcie II wyroku.

Stan faktyczny przedmiotowej sprawy ustalony został w oparciu o całokształt zgromadzonych dowodów dokumentarnych, których autentyczność nie była przez strony kwestionowana, ani też nie wzbudziła wątpliwości Sądu. Za pełnowartościowy dowód w sprawie Sąd uznał opinię biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej. Wnioski wyciągnięte przez biegłego i zawarte w opinii zasadniczej i ustnej uzupełniajacej zostały obszernie uzasadnione, są logiczne, spójne i nie zostały przez żadną ze stron skutecznie zakwestionowane. Odnosząc się do zarzutów zgłoszonych przez strony biegły w sposób wyczerpujący przedstawił rzeczową i przekonującą argumentację przemawiającą za zasadnością wniosków wysnutych w opinii zasadniczej. Biegły przedstawił tok wnioskowania, który doprowadził go do konkluzji podsumowującej wywody opinii. Stąd też Sąd uznał opinie – tak pisemną, jak i ustną - za w pełni wiarygodne i oparł na nich ustalenia faktyczne poczynione w niniejszej sprawie, przyjmując je jako własne. Z tych względów Sąd oddalił wniosek powoda do dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego. Ponadto Sąd poczynił ustalenia faktyczne w sprawie w oparciu o zeznania świadka R. P., które były logiczne, spójne i korespondowały z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie.

O kosztach Sąd orzekł w punkcie III i IV wyroku w myśl art. 100 kpc, zgodnie z którym w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Sąd może jednak włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu.

Na koszty strony powodowej w niniejszej sprawie składa się opłata sądowa od pozwu w wysokości 76 zł, zaliczka na poczet wynagrodzenia biegłego w wysokości 900 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości 900 zł ustalone na podstawie § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U.2015.1800.) – w łącznej wysokości 1893 zł. Na koszty pozwanej złożyły się: wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości 900 zł ustalone na podstawie § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tj. z dnia 3 stycznia 2018 r. Dz.U. z 2018 r. poz. 265).

Sąd w punkcie III wyroku wzajemnie zniósł między stronami koszty zastępstwa procesowego, mając na uwadze, że powód wygrał sprawę w 47%, a pozwana wygrała ją w 53%.

Skoro powód wygrał proces w 47 %, należał się mu od pozwanej zwrot kosztów w wysokości: 1893 zł – 900 zł (wzajemnie zniesiony koszt zastępstwa procesowego) = 993 zł x 47% = 466,71 zł. Mając na uwadze powyższe Sąd orzeł jak w punkcie IV wyroku.

W punkcie V wyroku Sąd orzekł o nieuiszczonych kosztach sądowych, które w przedmiotowej sprawie wyrażały się łączną kwotą 441,4 zł (241,44 zł jako niepokryta z zaliczki część wynagrodzenia biegłego sądowego oraz wynagrodzenie przyznane w toku rozprawy wysokości 200 zł). Sąd nakazał ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Gryficach od pozwanej kwotę 207,48 (441,44 zł x 47%), zaś od powoda kwotę 233,96 zł (441,44 zł x 53%), - stosownie do treści art. 113 ustawy z dnia 28 lipca
2005 r. o koszach sądowych w sprawach cywilnych.

SSR Małgorzata Kowalska

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Agnieszka Zielińska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Gryficach
Osoba, która wytworzyła informację:  Małgorzata Kowalska
Data wytworzenia informacji: